Dziad Borowy napisał(a): Ogólnie książka ciekawa. Np dowiedziałem się z niej, że władza podzielona jest mniej więcej po równo pomiędzy rodzinę Kimów a coś w rodzaju odpowiednika PRLowskiego KC i nigdy nie wiadomo, która strona jest aktualnie górą.
Dla mnie praktycznie każda informacja to coś nowego. Np byłem przekonany, że KPn jest na tyle od izolowana od reszty świata, że znaczna część społeczeństwa nie ma pojęcia na jakim poziomie są inne państwa. Tymczasem cała kultura jest tam importowana z Korei południowej - filmy, muzyka. Na yt obejrzałem relację kobiety, która szmuglowała południowokoreańskie kosmetyki. Niestety jej rodzina została z tego powodu pojmana, oskarżona oczywiście o szpiegostwo i terroryzm, a w końcu zamordowano jej brata, który wziął wszystko na siebie.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down

