Sofeicz napisał(a): Oczywiście mówiłem o użyciu całkowicie zapomnianego czasu, który występował w staropolszczyźnie do XV w. czyli aorystu.Aha. No ja nie znając wzorców aorystu z języka polskiego użyłem aorystu cerkiewnosłowiańskiego zakładając, że jest taki sam.
"Poszli" w aoryście to "idziechą".
Moja zagadka: nie ma już mnie, ale mój duch pozostał w Twoim języku. Jest tam gdy liczysz, gdy mówisz o swym ciele, lub gdy zachwalasz domyślność ludzką. Czasem kojarzy Ci się ze wsią, a czasem z pewną osobowością medialną. Czym jestem?
