Kiedyś liczba podwójna była szeroko rozpowszechniona.
Mówiło się "dwie niewieście", "dwa męża" etc.
Na razie głowa pusta, jak ktoś coś ma, niech pisze.
Mówiło się "dwie niewieście", "dwa męża" etc.
Na razie głowa pusta, jak ktoś coś ma, niech pisze.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

