Korsarz
Cytat:Nie, stwierdziłem, że nie ma potrzeby regulowania takich spraw przez państwo. Analogia Dwóch Litrów Wody byłaby trafna w takim formacie: wycofanie się państwa z regulowania pewnej sfery życia (rejestracja działalności gospodarczej)... w ogóle, a nie jakiejś grupy ludzi.Niezupełnie. Pamiętaj, że w przypadku małżeństwa państwo zastrzega sobie możliwość regulowania związków zawieranych pomiędzy osobami odmiennej płci ale wycofuje się z regulowania związków zawieranych między osobami tej samej płci. Mamy zatem do czynienia z ingerencją wybiórczą, gdzie jedna kategoria związków pozostaje w orbicie zainteresowania państwa, a druga już nie. O całkowitym wycofaniu się z regulacji pożycia nie ma zatem mowy. Tym samym, by analogia pozostała trafna, muszę podać przykład w którym państwo do regulacji pewnej sfery życia podchodzi właśnie wybiórczo. I taki przykład podałem. W moim przekonaniu analogia zatem zachowuje celność. Zwłaszcza, że w podanym przeze mnie przykładzie państwo nikomu przecież nie zabrania prowadzenia działalności gospodarczej, a jedynie odmawia jej sformalizowania osobom, które nie spełniają ustawowych kryteriów. Osoba z gminy poniżej 3tyś. mieszkańców może zarejestrować działalność gospodarczą… jeśli przeprowadzi się do większej gminy – gej/lesbijka może zawrzeć związek małżeński… z osobą odmiennej płci. Pełna analogia.
Cytat:OK, jak już zostało wspomniane; proszę działać, jeśli się uda przeforsować na gruncie politycznym te postulaty. Na razie należałoby zacząć od zmiany konstytucji tj. art. 18. Powodzenia.Ale czemu z tym do mnie? O takie rzeczy proszę suszyć głowę aktywistom LGBT. Przecież nigdzie nie napisałem, że domagam się przeprowadzenia korekty definicji małżeństwa o dodanie możliwości zawierania go przez osoby tej samej płci. Jeśli Korsarz twierdzi inaczej, to niech wskaże stosowny cytat.
Cytat:Niech jednak Dwa Litry Wody odpowie sobie po co jest instytucja małżeństwa w prawie państwowym?Po to po co są wszelkie inne państwowe instytucje - by zaspokajać potrzeby i chronić interesy obywateli państwa.
Cytat:Nie tylko w ramach regulacji per se, ale dlatego, że przynosi korzyści, przywileje, więc rozciągnięcie tej definicji na związki jednopłciowe pociąga za sobą poszerzenie dostępu do chcąc nie chcąc, przywilejów.Nieprawda. O poszerzaniu dostępu do przywilejów (oraz praw i obowiązków) moglibyśmy mówić wyłącznie wtedy, gdyby nowa definicja małżeństwa pozwalała na jego zawarcie osobom, które tego prawa były dotychczas pozbawione. Tymczasem usunięcie z definicji małżeństwa cenzusu różnicy płci nie zwiększa spektrum osób uprawnionych do jego zawarcia. Przecież osoby, które zawarły już związek małżeński, niepełnoletnie, całkowicie ubezwłasnowolnione, chore psychicznie, niedorozwinięte umysłowo, oraz krewni w linii prostej, tudzież przysposabiany i przysposabiający - z zastrzeżeniem stosowanych przepisów KRO -dalej nie będą mogły zawrzeć związku małżeńskiego. Wprowadzenie możliwości zawierania małżeństwa między osobami tej samej płci nie daje nikomu żadnych dodatkowych przywilejów, a jedynie poszerza zakres konfiguracji (do m-k dochodzi m-m i k-k) w jakich z przysługujących małżonkom praw, przywilejów i obowiązków mogą korzystać osoby, którym prawo do zawarcia małżeństwa i tak już przysługuje.
Cytat:Nie rozumiem dlaczego Dwa Litry Wody jako aktywista gejowski tego unika.Ta freudowska wycieczka czego ma dowodzić? Być może Korsarz poczuje się rozczarowany, ale obawiam się, że Dwa Litry żadnym aktywistą gejowskim nie jest. Lesbisjkim zresztą też nie.
Cytat:Pokrętna retoryka nie jest przecież tutaj potrzebna.Zgadzam się w zupełności. Dlatego będę zobowiązany jeśli Korsarz nie będzie przypisywał mi poglądów, których nie wygłosiłem.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.

