Prościej, to można tak - młody Gauss (bo o nim tu mowa), zauważył, że tworząc pary pierwszych i ostatnich wyrazów tego ciągu otrzymuje się te same sumy 41 (1+40, 2+39, etc.)
Takich par jest tym konkretnym ciągu połowę liczby wyrazów czyli 20.
Stąd łebski szczaw po prostu pomnożył na szybko 20x41 (co każdy jako tako kumaty jest w stanie zrobić) i wyszło mu 820.
Dajesz!
Takich par jest tym konkretnym ciągu połowę liczby wyrazów czyli 20.
Stąd łebski szczaw po prostu pomnożył na szybko 20x41 (co każdy jako tako kumaty jest w stanie zrobić) i wyszło mu 820.
Dajesz!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

