Teista napisał(a): No właśnie. Jezus mógł być bi lub hetero i w niczym to nie wpływa na Jego autorytet.
Mógłby też być aseksualny i tak właśnie przedstawia go tradycja chrześcijańska, mimo że nie ma ku temu obiektywnych podstaw. Aseksualizm to też jest mniejszość seksualna, więc tradycyjny Jezus i tak też jest "queer".

