Iselin napisał(a): Chciałam wiedzieć, czy konkretnie Tobie przeszkadza coś w kobiecie, która jest samotną matką. Czy wyobrażasz sobie związanie się z taką osobą. Nie wiem, dlaczego przeskoczyłeś na dywagacje o społeczeństwie.
Tak, bo to sprawa indywidualna. W życiu jest różnie i jest ogromna różnica między dziewczyną, którą rzucił jakiś gość, a taką co miała wszystko w pompie i ma trójkę dzieci z czworgiem ojców(no bo nie do końca wiadomo czy Brajanek to jest Sebixa czy Matiego).
Dlaczego przeskoczyłem na społeczeństwo? Bo tak czuje się bardziej komfortowo. Zresztą dlatego rzadko nawet w necie wypowiadam się o incelach ponieważ lecą ZAWSZE argumenty ad personam. Nie ważne czy to co mówię to prawda, tylko, że JA to mówię to jest to niewłaściwe. A sam temat przecież też nie jest o mnie tylko ogólnie o incelach. Ale zaraz, co mają samotne matki z incelami związane? No sporo właśnie. Tak jak mówię bez wzorców męskości jest większa szansa, że chłopak będzie incelem(nie mówię o ideologii, jak wolicie to można forever alone).

