Witaj!
Podział na ludzi i polityków.
Sytuacja:
Ludzie chcą wprowadzenia prawa do kanibalizmu.
Jedna partia polityczna czy wszystkie 6 partii politycznych oferuje w swoich programach wyborczych prawo do kanibalizmu bo wszystkie chcą wygrać wybory bo lubią rządzić i mieć większą miesięczną kasę?
W sytuacji, że:
- 20% ludzi chce prawa do kanibalizmu
- 30%
- 40%
- 60%
- 80%
Jeżeli wszystkie 6 partii politycznych oferuje to co chcą ludzie czyli prawo do kanibalizmu, to sytuacja jest już nieodróżnialna od PZPR i komunizmu ( Anglicy nazywają ten socjalizm z czasów PZPR komunizmem - bo jak starałam się u nich o pracę 20 lat temu to zadali mi pytanie w formie twierdzenia "Wy mieliście komunizm").
Bo w czasach PZPR było oczekiwanie i lekkie życzenie żeby wszyscy lub większość wstąpiła do PZPR i żeby robić wszystko wspólnie i dla wszystkich a nie niezależnie w mniejszych niezależnych grupach.
Czyli na kanibaliźmie i 6 partiach które oferują kanibalizm kapitalizm przechodzi w komunizm i nie za bardzo można te systemy rozróżniać.
Można z kapitalizmu zrobić coś co będzie bardziej wyglądało jak komunizm i z komunizmu coś co będzie wyglądało bardziej jak kapitalizm wszystko zależy od szczegółów.
No i w komunizmie ludzie są nieodróżnialni od polityków bo wszystko jest PZPR, no a w kapitaliźmie jak prawie wszyscy ludzie oprócz jednej gąski chcą tego samego, a wszystkie partie polityczne zajmują się popieszczaniem dup ludziom tak jak ludzie sobie życzą to to też jest mniej więcej komunizm.
Co uważacie o partiach politycznych w sytuacji gdy ludzie życzą sobie kanibalizmu lub innych śmiesznych rzeczy?
Gdybyście byli politykami a ludzie by sobie życzyli jakichś śmiesznych rzeczy to jakbyście się zachowali?
W sytuacji gdy ludzie mówią czego chcą a rząd spełnia ich zachcianki to rząd jest raczej pracownikiem (co prawda z wysokim miesięcznym wynagrodzeniem) firmy-państwa w którym właścicielami i dyrektorami są ludzie, nie za wiele jest w tym rządzenia.
Rządził chyba król w bajkach.
Sytuacja:
Ludzie chcą wprowadzenia prawa do kanibalizmu.
Jedna partia polityczna czy wszystkie 6 partii politycznych oferuje w swoich programach wyborczych prawo do kanibalizmu bo wszystkie chcą wygrać wybory bo lubią rządzić i mieć większą miesięczną kasę?
W sytuacji, że:
- 20% ludzi chce prawa do kanibalizmu
- 30%
- 40%
- 60%
- 80%
Jeżeli wszystkie 6 partii politycznych oferuje to co chcą ludzie czyli prawo do kanibalizmu, to sytuacja jest już nieodróżnialna od PZPR i komunizmu ( Anglicy nazywają ten socjalizm z czasów PZPR komunizmem - bo jak starałam się u nich o pracę 20 lat temu to zadali mi pytanie w formie twierdzenia "Wy mieliście komunizm").
Bo w czasach PZPR było oczekiwanie i lekkie życzenie żeby wszyscy lub większość wstąpiła do PZPR i żeby robić wszystko wspólnie i dla wszystkich a nie niezależnie w mniejszych niezależnych grupach.
Czyli na kanibaliźmie i 6 partiach które oferują kanibalizm kapitalizm przechodzi w komunizm i nie za bardzo można te systemy rozróżniać.
Można z kapitalizmu zrobić coś co będzie bardziej wyglądało jak komunizm i z komunizmu coś co będzie wyglądało bardziej jak kapitalizm wszystko zależy od szczegółów.
No i w komunizmie ludzie są nieodróżnialni od polityków bo wszystko jest PZPR, no a w kapitaliźmie jak prawie wszyscy ludzie oprócz jednej gąski chcą tego samego, a wszystkie partie polityczne zajmują się popieszczaniem dup ludziom tak jak ludzie sobie życzą to to też jest mniej więcej komunizm.
Co uważacie o partiach politycznych w sytuacji gdy ludzie życzą sobie kanibalizmu lub innych śmiesznych rzeczy?
Gdybyście byli politykami a ludzie by sobie życzyli jakichś śmiesznych rzeczy to jakbyście się zachowali?
W sytuacji gdy ludzie mówią czego chcą a rząd spełnia ich zachcianki to rząd jest raczej pracownikiem (co prawda z wysokim miesięcznym wynagrodzeniem) firmy-państwa w którym właścicielami i dyrektorami są ludzie, nie za wiele jest w tym rządzenia.
Rządził chyba król w bajkach.