[gąska9999]

Bóg Jahwe chciał, żeby Judasz zdradził Jezusa i przyczynił się do śmierci Jezusa na krzyżu.

Bo Bóg Jahwe chciał uwolnić ludzi od grzechu pierworodnego i chciał, żeby Judasz mu w tym pomógł.



Jednocześnie Bóg Jahwe uważał, że zdrada i przyczynienie się do czyjejś śmierci to zły uczynek i grzech i zapewne Bóg Jahwe ukarał za to Judasza karą piekła lub znęcaniem się nad nim w czyśćcu, np. Judasz w czyśćcu słyszał głos Pana Boga 24/7 "Ty morderco! Ty świnio! Jak ci nie wstyd mordować i zdradzać Jezusa, zapadnij się ze wstydu pod ziemię!."

W więzieniu morderca ponosi karę za to co zrobił ale jest też tam lub powinna być resocjalizacja. Morderca w więzieniu być może ma rozmowy z psychologiem. Jednak nie jest to zgodne z prawem, żeby nad mordercą służby więzienne znęcały się puszczając mu do celi 24/7 nagrania tekstów " Ty morderco jak ci nie wstyd! Zapadnij się ze wstydu pod ziemię!."
No a Bóg Jahwe znęca się nad duszami w czyśćcu w tym nad Judaszem.



Gdyby Judasz nie zrobił tego co chciał Bóg Jahwe czyli nie zdradził Jezusa i nie przyczynił się do jego śmierci, to Bóg Jahwe uważałby, że Judasz był mu nie posłuszny, nie uszanował woli swego Pana Boga, i że mu się sprzeciwił tak jak nieposłuszny anioł który został szatanem i też by Judasza za to ukarał.

Bóg Jahwe ma więc niespójne myślenie, a jak dowiedziałam się od pani psychiatry niespójne myślenie jest objawem schizofrenii.
Bóg Jahwe ma więc nieleczoną schizofrenię, bo nie zgłaszał i nie objawiał ludziom ani nie przemawiał do ludzi " z płonącego krzaka", że leczy się u psychiatry.


Dodatkowo taka uwaga, co może co mógł zrobić Judasz, żeby nie zostać przez Boga Jahwe ukaranym?
Nic nie mógł zrobić, mógł zdjąć majtki i nadstawić pupę do bicia kijem.