ErgoProxy napisał(a): Ale zdajesz sobie sprawę, że np. niejaki Bonaparte leciał właśnie na brudne gacie? A posturę miał wybitnie incelską. A sukcesów - że hoho.
Wybitny brzydal:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/c...on_-_2.jpg
A to, że był wzrostu prawie jak karzeł to wcale nie li tylko wraża propaganda. Ale tak czy siak poszedł w statusmaxxing, 'just be an emperor bro!"
A tak na poważnie, to chyba temat się już wyczerpał, tym bardziej, że Stoika zabraknie. Ale tak z czystej ciekawości: na forach incelskich panuje przekonanie, że Japonia jest ~10 lat przed nami w kwestii społecznych, zwłaszcza gdy rozchodzi się o dzietność(no u nas w Polsce i tak jest tragiczna, na zachodzie skąd większość inceli pisze, jest trochę lepiej, także dzięki imigrantom), masa ludzi samotnych oraz takich którzy deklarują, że nawet nie mają chęci tworzenia jakichkolwiek związków. Sam uważam, że w grę wchodzi tu ichniejsza mentalność oraz przeludnienie w największych miastach oraz ich gospodarka, ale tak całkiem szczerze... myślę, że to będzie postępować i u nas. Przybywać będzie inceli, nawet jeżeli ktoś wiąże to z jakąś ideologią to niech będzie, że ludzi forever alone. Czy jest jakieś rozwiązanie? I czy w ogóle ktoś będzie dyskutował o jakiś rozwiązaniach póki nie będzie za późno?

