Sama więc widzisz, że lepiej z Nim nie zadzierać...
Do podobnego wniosku doszedł już Hiob.
A tak właściwie to Bóg daje mniej więcej stałe wytyczne. Jeśli już dowiesz się, że możesz używać suwmiarki w określonych okolicznościach, to potem z reguły możesz się tego trzymać. Poznajesz granice, a później w ich ramach możesz operować. Jest pewne pole swobody i wyboru wewnątrz nich.
Poza tym większość z tych ograniczeń jest zdroworozsądkowa (nie zabijaj, nie kradnij, nie gwałć, itp.).
Generalnie można większość z nich sprowadzić do: nie krzywdź innych i bądź uczciwy/uczciwa.
PS: Post numer 777
Do podobnego wniosku doszedł już Hiob.
A tak właściwie to Bóg daje mniej więcej stałe wytyczne. Jeśli już dowiesz się, że możesz używać suwmiarki w określonych okolicznościach, to potem z reguły możesz się tego trzymać. Poznajesz granice, a później w ich ramach możesz operować. Jest pewne pole swobody i wyboru wewnątrz nich.
Poza tym większość z tych ograniczeń jest zdroworozsądkowa (nie zabijaj, nie kradnij, nie gwałć, itp.).
Generalnie można większość z nich sprowadzić do: nie krzywdź innych i bądź uczciwy/uczciwa.
PS: Post numer 777
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
May all beings be at ease.
May all beings be happy

