Lampart napisał(a): To mogę im pokazać pępek.Tak, bardzo dziwne jest takie wypytywanie o prywatne sprawy na początku znajomości. Ale to może być sygnał, że lepiej sobie dać spokój z taką dziewczyną.
Nie powinny się interesować moimi relacjami rodzinnymi kiedy praktycznie nic o mnie nie wiedzą. To jest bardzo duży nietakt, żeby po dwóch zdaniach i odpowiedzi na pytanie " skąd jesteś" pytać takie rzeczy. Następnym razem odpowiem "a co chcesz się do mnie wprowadzić?"
Mogą zapytać czy umiem gotować czy umiem wyprać coś itp. ale to też raczej nie po dwóch zdaniach zamienionych. Mnie to bardziej w dziewczynach interesuje jakie mają hobby, jakiej muzyki słuchają, czy są ekstrawertyczkami czy introwertyczkami, czy lubią zwierzęta itp.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

