ARHIZ napisał
Naukowcy mogą badać i badać zjawisko Meltdown Hipothesis. W zależności od stanu wiedzy w danej chwili będą się skłaniać ku stanowisku tworzenia środowiska przyjaznego lub nieprzyjaznego. Tertium non datur, są to ramy w których nauka tu nie przekroczy.
Jedną rzeczą jest nabywana wiedza, drugą rozumienie istnienia pewnych ram. Gdyby zapytać zwykłego człowieka np obserwującego przyrodę, dałby być może właściwą odpowiedź do której nauka doszła pod długich badaniach. Nie znaczy to oczywiście, że należy lekceważyć naukę. Przypomina jedynie o jej nie fetyszyzacji jako klucza do zrozumienia wszechrzeczy.
Arcyciekawe jako takie. Znaczy tylko, będzie to korzystne dla przyrostu naturalnego, czy nie będzie? Pozyskiwanie imigrantów przez wymierająca państwa jako priorytet, mówi samo za siebie. To jest istotna rzecz - być, albo nie być.
Jeśli nie sprzyja, to bez znaczenia.
Niewątpliwie życie seksualne insektów jest barwne i ciekawe. Bywa tu na forum zwolennik naśladowania przez człowieka pożycia płciowego małpiszonów Bonobo, jako inspirującego dla ludzkości. Natomiast przykład inspiracji życia człowieka poprzez zachowania powyższych insektów jest prawdziwym postępem na wyjątkową skalę. Najwyraźniej wynika to z przestawienia wajchy z antropocentryzmu na biocentryzm.
W tej sytuacji rzeczywiście ideologia LGTB jest świetnym sposobem na mieszanie w głowach przy całkowitej bezbronności umysłu.
Cytat:teraz wyobraź sobie, że, wbrew oczekiwaniom, Włosi, zamiast dogadać się ze sobą, skumali się z lokalnymi Majami w Gwatemali. Spodziewaliśmy się czegoś, a wyszło coś zupełnie innego. (...)
Co to za rzeczy?
Naukowcy mogą badać i badać zjawisko Meltdown Hipothesis. W zależności od stanu wiedzy w danej chwili będą się skłaniać ku stanowisku tworzenia środowiska przyjaznego lub nieprzyjaznego. Tertium non datur, są to ramy w których nauka tu nie przekroczy.
Jedną rzeczą jest nabywana wiedza, drugą rozumienie istnienia pewnych ram. Gdyby zapytać zwykłego człowieka np obserwującego przyrodę, dałby być może właściwą odpowiedź do której nauka doszła pod długich badaniach. Nie znaczy to oczywiście, że należy lekceważyć naukę. Przypomina jedynie o jej nie fetyszyzacji jako klucza do zrozumienia wszechrzeczy.
Cytat:Zatem wiedz, że jest coś takiego jak "q", czyli współczynnik do mierzenia sukcesu reprodukcyjnego. Za sukces reprodukcyjny uważa się sytuację, kiedy dzieci danego osobnika dorobią się potomstwa. I teraz okazuje się, że taki sukces jest identyczny w przypadku posiadania własnego potomstwa jak i w przypadku pomocy czterem swoim kuzynom - bo ilościowo zostanie zreplikowana taka sama ilość kopii DNA osobnika. Mało tego, jeśli pomożesz większej ilości kuzynów, sukces reprodukcyjny będzie większy niż w przypadku posiadania własnego potomstwa (!).
Można to zobrazować na dwa przykłady:
1. Dziadkowi bardziej opłaca się pomagać dzieciom wychowywać wnuki, niż mieć znów własne dzieci - w ten sposób dodatkowo zmniejsza się konkurencja a zwiększa ilość zasobów [prócz ludzi robią tak m. in. księżniczki z Burundii, rybki].
2. Są sytuacje, gdzie krewnemu bardziej opłaca się pomagać w wychowaniu siostrzeńca niż mieć własne dzieci - prócz ludzi takie zachowania wykazują np. trzmiele.
A z tego wynika, że homoseksualizm jest korzystny pod kątem biologicznym, ale... tylko wtedy, gdy geje będą wychowywać dzieci.
Arcyciekawe jako takie. Znaczy tylko, będzie to korzystne dla przyrostu naturalnego, czy nie będzie? Pozyskiwanie imigrantów przez wymierająca państwa jako priorytet, mówi samo za siebie. To jest istotna rzecz - być, albo nie być.
Jeśli nie sprzyja, to bez znaczenia.
Cytat:Warto jeszcze dodać, że nasz gatunek wcale nie jest specjalnie "zboczony" jeśli chodzi o orientacje. Takie owady to dopiero sodomici. Ot choćby masowe orgie chrząszczy - samców. Osobiście widziałem też trójkę bzygów - dwóch samców i [prawdopodobnie] samicę we wszystkich możliwych konfiguracjach.
Niewątpliwie życie seksualne insektów jest barwne i ciekawe. Bywa tu na forum zwolennik naśladowania przez człowieka pożycia płciowego małpiszonów Bonobo, jako inspirującego dla ludzkości. Natomiast przykład inspiracji życia człowieka poprzez zachowania powyższych insektów jest prawdziwym postępem na wyjątkową skalę. Najwyraźniej wynika to z przestawienia wajchy z antropocentryzmu na biocentryzm.
W tej sytuacji rzeczywiście ideologia LGTB jest świetnym sposobem na mieszanie w głowach przy całkowitej bezbronności umysłu.

