Dziwię się, że nikt jeszcze nie otworzył tutaj takiego tematu. Nieuchronnie zdominuje on dyskusję tak publiczną, forumową jak i w wielu domach rozmowy przy stole. Tym samym zakładam swój setny wątek na tym forum 
Do wątku dołączona jest ankieta. Podobnie jak wybory nie jest jawna. Uważam, że to nieco bardziej wpływa na szczerość głosu. Każdy, kto chce się podzielić tym na kogo zamierza głosować może to wszak zrobić w wątku. Ciekawe jak preferencje wyborcze forumowiczów będą się miały do realnych wyników wyborów.
Faworyt jest oczywisty. Wydaje się, że głównym pytaniem będzie czy PiS zdobędzie ponownie samodzielną większość, niektórzy entuzjaści władzy bardzo nieśmiało marzą nawet o większości konstytucyjnej. Krytycy zaś przestrzegają, że wtedy prawdopodobnie Kaczyński utworzy IV Rzes... znaczy Rzeczpospolitą
Pomiędzy większością zwykłą a konstytucyjną jest jeszcze języczek u wagi jak większość 3/5 głosów, która pozwala odrzucić weto prezydenta. Postawiłoby to w dość niezręcznej sytuacji Prezydenta Dudę, który w tej sytuacji stałby się PiSowi w gruncie rzeczy niepotrzebny i równie dobrze mógłby go nawet nie poprzeć i wystawić innego kandydata np. Beatę Szydło. O ile mam wrażenie, że większość konstytucyjna dla PiS nie jest raczej realna (musieliby zgarnąć poparcie powyżej 50% + mniejsze komitety jak Lewica, PSL+Kukiz czy Konfederacja musiałby wylądować tuż pod progiem), o tyle przy słabej kampanii opozycji (a takiej się spodziewam) taka większość dla PiS wydaje się możliwa.
W kwestii dywagacji pozostają też wątpliwości czy PSLoKukiz i Konfederacja przekroczą próg. W przypadku Lewicy takich wątpliwości raczej nie ma.
No i osobną sprawą jest to, czy PO-KO + Lewica mają chociaż iluzoryczne szanse na większość i odebranie PiSowi władzy. Na dziś dzień nie wydaje się to raczej realne, a ja odnoszę takie wrażenie, że chyba nawet w ogóle nie chcą.
Zapraszam do dyskusji, wymiany argumentów, wylewania pomyj i hejtu
Jedziemy.

Do wątku dołączona jest ankieta. Podobnie jak wybory nie jest jawna. Uważam, że to nieco bardziej wpływa na szczerość głosu. Każdy, kto chce się podzielić tym na kogo zamierza głosować może to wszak zrobić w wątku. Ciekawe jak preferencje wyborcze forumowiczów będą się miały do realnych wyników wyborów.
Faworyt jest oczywisty. Wydaje się, że głównym pytaniem będzie czy PiS zdobędzie ponownie samodzielną większość, niektórzy entuzjaści władzy bardzo nieśmiało marzą nawet o większości konstytucyjnej. Krytycy zaś przestrzegają, że wtedy prawdopodobnie Kaczyński utworzy IV Rzes... znaczy Rzeczpospolitą
Pomiędzy większością zwykłą a konstytucyjną jest jeszcze języczek u wagi jak większość 3/5 głosów, która pozwala odrzucić weto prezydenta. Postawiłoby to w dość niezręcznej sytuacji Prezydenta Dudę, który w tej sytuacji stałby się PiSowi w gruncie rzeczy niepotrzebny i równie dobrze mógłby go nawet nie poprzeć i wystawić innego kandydata np. Beatę Szydło. O ile mam wrażenie, że większość konstytucyjna dla PiS nie jest raczej realna (musieliby zgarnąć poparcie powyżej 50% + mniejsze komitety jak Lewica, PSL+Kukiz czy Konfederacja musiałby wylądować tuż pod progiem), o tyle przy słabej kampanii opozycji (a takiej się spodziewam) taka większość dla PiS wydaje się możliwa.W kwestii dywagacji pozostają też wątpliwości czy PSLoKukiz i Konfederacja przekroczą próg. W przypadku Lewicy takich wątpliwości raczej nie ma.
No i osobną sprawą jest to, czy PO-KO + Lewica mają chociaż iluzoryczne szanse na większość i odebranie PiSowi władzy. Na dziś dzień nie wydaje się to raczej realne, a ja odnoszę takie wrażenie, że chyba nawet w ogóle nie chcą.
Zapraszam do dyskusji, wymiany argumentów, wylewania pomyj i hejtu
Jedziemy.

