Hans Żydenstein napisał(a): Najrozsądniejsze będzie głosowanie na te partie, które na pewno przekroczą próg, nie są PiSem i nie wejdą w koalicję z PiSem. Czyli dużego wyboru nie ma.
Myślę podobnie. Zostaje zatem KO lub Lewica, zwłaszcza po mariażu PSL z durniami od Kukiza. Z tym, że do lewicy dość mi daleko. Z drugiej strony lista KO w moim regionie będzie bardzo słaba - sami partyjni karierowicze lub wypełniacze. Więc jeszcze zerknę, bez przekonania, czy na liście lewicy nie ma jakiejś sensownej osoby. Ale musiałaby to być na prawdę bardzo sensowna osoba.
Natomiast to, że PIS prawie na pewno będzie rządzić likwiduje pokusę głosowania na PIS tak aby wzięli na klatę konsekwencje 4 letniej budowy socjalizmu w Polsce.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

