MCich napisał(a): No przecież pisałem w tym temacie już, że jestem przeciwko rozdawnictwu i przez wiele lat głosowałem na Korwina. Zagłosowałbym znów na niego gdyby nie Braun+Narodowcy.Skąd przekonanie, że Korwin to coś znacząco innego, niż Braun+Narodowcy?
MCich napisał(a): No sam niezbyt go lubię :/ Zawsze uważałem, że jakby wprowadził paru posłów do sejmu to może jakiś bardziej racjonalny lider tego środowiska by się wyłonił. Pokładałem nadzieje w Wiplerze.To środowisko zostało całkowicie ukształtowane przez Korwina. Ewentualny następca będzie po prostu jakąś wariacją w temacie JKMa.
MCich napisał(a): Tak, możecie się śmiać...Nie śmiejemy się. Korwin był w stanie zauroczyć najróżniejszych ludzi, skądinąd całkiem bystrych. Taki pilaster do dziś tkwi w jakimś korwinowskim syndromie sztokholmskim i pępowiny przeciąć do końca nie jest w stanie.
MCich napisał(a): Ale te 5-6% i być może jako koalicjant - dałoby się wprowadzić te najmniej ekstremalne postulaty korwinowskie.Ale Korwin był już w sejmie i był nawet członkiem koalicji. Udało się wprowadzić jakieś postulaty? Mi przychodzi do głowy tylko publikacja listy tajnych współpracowników..
MCich napisał(a): ale jakoś tak Korwin często wahał się koło tego 5%, to chciałem dopomóc, żeby właśnie było te 5% i szansa na zastąpienie Korwina jakimiś rozsądniejszymi ludźmi.Jeśli byłoby te 5% to znzczyłoby, że strtegia jest dobra, więc po co zmieniać wodza?
MCich napisał(a): Być może Korwin to robi świadomie, jak się zbliża za bardzo 5% to zaczyna opowiadać jakieś pierdoły o Hitlerze i tym podobne.Nie sądzę, żeby o to w ogóle dbał. Chłopu udało się ustawić jak jakaś gwiazda rocka czy hip-hopu - kasa jest, fani są i ego łechcą, małolaty do łóżka wskakują. Taki lepszy Kacmajor. Czego chcieć więcej.
MCich napisał(a): Jeszcze gorzej Narodowcy, to tylko anegdota ale praktycznie wszyscy narodowcy jakich spotykałem na swojej ścieżce życia byli agresywnymi idiotami.To chyba jest dość powszechne doświadczenie
Ale musi takie być, ideologia nastawiona na permanentny konflikt i wyszukiwanie na siłę wrogów jest niezdolna do przyciągania kogoś innego niż agresywnych idiotów.pilaster napisał(a): Żeby jeszcze bardziej ją zepsuli? Bardzo ciekawa koncepcja... CwaniakNa moje to jednak plan opozycji jest właśnie taki - pozwolić teraz PiSowi wygrać, żeby to PiS był przy władzy, kiedy wszystko pieprznie, a do tego jeszcze wkręcać PiS, żeby gospodarkę zepsuł bardziej, żeby pieprznęło szybciej.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

