pilaster napisał(a): W sensie organizacyjnym być może. Ale nadal jest to dokładnie ten sam segment elektoratu co zawsze. Kaczyński po prostu wygrał casting na najlepszego Kaczyńskiego, pokonując Tymińskiego, Leppera, Millera, czy Palikota.
I dzięki temu mamy jeden duży PIS zamiast kilku małych PISów kłócących się między sobą. Można Kaczyńskiego nie lubić, ale na ten moment jest to najsprawniejszy polityk w Polsce, który najlepiej potrafi zrealizować własne interesy i zamierzenia.
Cytat:Nieudolność wizerunkowa w porównaniu z czasami Tuska jest widoczna. Ale to nie jest jakiś decydujący element.
Nieudolność wizerunkowa to główna przyczyna nieudolności w marszu do władzy. Nie wiem co może być bardziej decydujące w przypadku polityka.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

