bert04 napisał(a): Victim blaming röżne formy miewa.
A Ty Bercie, spowiadasz się z masturbacji u księdza?
Cytat:Nauczycielki, co dzieci nie mają, onkolodzy, co na raka nie chorują, adwokaci, co nie kradną i nie zabijają... nie, nie będę kontynuował analogii, to zbyt proste.
Słabe analogie - co ma rak do masturbacji? Kościół jest współodpowiedzialny za upośledzenie społeczeństw w sprawie seksu i zrobienie z masturbacji niemalże zbrodni. Czy zapytałbyś złodzieja jak zabezpieczyć swój dom przed kradzieżą?
Cytat:Przy tak ogólnym sformułowaniu jakiś zgryźliwy uset mógłby wyczytać, że zakaz kradzieży i zabójstw to taka średniowieczna nauka moralna...
Nie moja wina że przedstawiciele KK publicznie przedstawiaja idiotyczne, zacofane i prymitywne poglądy, średniowieczne, jeśli użyć innego określenia.
zefciu napisał(a): Aha. A nie można pisać tak, żeby nie sugerować merytorycznych bzdur?
A czy nie można używać w języku polskim synonimów?