Dwa Litry Wody napisał
Cóż, nadmiar niezdrowej wyobraźni, co prowadzi dalej do pewnego pobudzenia......
bert04 napisał
Wynikałoby z tego, że jestem homofobem. Być może to nieprecyzyjne wyrażenie lub typowo internetowe spłaszczenie intencji. Tak, czy owak mamy tu sztuczne wyrażenie nie mające żadnego sensu. Typowo marksistowsko - lewackie pojecie typu zaplute karły reakcji, kułacy etcet. Natomiast używanie przez ErgoProxy dziwacznych określeń typu - pasywny gej, kryptogej ma sugerować język "psychologiczno - naukowy". To nic nowego, jedynie nowa wersja sowieckiej psychuszki. Dysydenci w dawnym ZSRR byli wsadzani do psychiatryków jako chorzy psychicznie ze względu na poglądy niezgodne z nową rzeczywistości najlepszego z ustrojów. Podobny przewód myślowy zachodzi i tutaj. To nie ludzie z LGTB mają zaburzenia psychiczne, lecz ci co uważają chłopa z baba za normalność i pojęcie niezmienne. Chodzi o odwrócenie paradygmatu przy pomocy LGTB. Reszta to tanie psychologizowanie za 5 gr. Po za tym takie ad personam świadczy jedynie o braku argumentów, nic więcej.
ErgoProxy napisał
Sytuacja w której ktoś o znacznie wyższej inteligencji wpaja brak takiego Boga posługując się zręcznie rozumem nie jest brana pod uwagę z powodu niemożliwości jej zajścia ...
Z trzech pojęć podanych przez berta04 modlitwa, różaniec, egzorcyzm zaaprobowałeś najbardziej ogólne - modlitwa. Pozostałe dwa, bardzo jednoznaczne wywołały twoją ostrą reakcję, znaczy jest ku temu określony powód.
Cytat:W świetle poglądów jakie tu wygłaszasz należałoby założyć, że jesteś, a przynajmniej być powinieneś:
a) orędownikiem seksu przedmałżeńskiego, gdyż ten biologiczny sens jak najbardziej ma, jest z całą pewnością naturalny, a choć dla prokreacji może i niezbędny nie jest (w sensie przedmałżeńskości rzecz jasna) to z całą pewnością jej sprzyja
b) przeciwnikiem celibatu, gdyż jest to twór sztuczny, pozbawiony biologicznego sensu, a prokreacji nie tyle nawet szkodzi, co wręcz ją wyklucza.
Przyznaję Gladiatorze, że tej strony cię nie znałem…
Cóż, nadmiar niezdrowej wyobraźni, co prowadzi dalej do pewnego pobudzenia......
bert04 napisał
Cytat:A ja nie gustuję, jak homofobów określa się kryptogejami, feminazistkom zarzuca, że chłopa im brak, antyteistom, że niewiara to religia i temu podobne. Są różne rodzaje ad personam, ale ta technika (połaczona z freudiańskim zarzutem "wypierania") jest szczególnie wredna.
Wynikałoby z tego, że jestem homofobem. Być może to nieprecyzyjne wyrażenie lub typowo internetowe spłaszczenie intencji. Tak, czy owak mamy tu sztuczne wyrażenie nie mające żadnego sensu. Typowo marksistowsko - lewackie pojecie typu zaplute karły reakcji, kułacy etcet. Natomiast używanie przez ErgoProxy dziwacznych określeń typu - pasywny gej, kryptogej ma sugerować język "psychologiczno - naukowy". To nic nowego, jedynie nowa wersja sowieckiej psychuszki. Dysydenci w dawnym ZSRR byli wsadzani do psychiatryków jako chorzy psychicznie ze względu na poglądy niezgodne z nową rzeczywistości najlepszego z ustrojów. Podobny przewód myślowy zachodzi i tutaj. To nie ludzie z LGTB mają zaburzenia psychiczne, lecz ci co uważają chłopa z baba za normalność i pojęcie niezmienne. Chodzi o odwrócenie paradygmatu przy pomocy LGTB. Reszta to tanie psychologizowanie za 5 gr. Po za tym takie ad personam świadczy jedynie o braku argumentów, nic więcej.
ErgoProxy napisał
Cytat:Tacy ateiści są skonfliktowani wewnętrznie, bo nie poradzili sobie jeszcze z wpojonym przekonaniem o istnieniu takiego Boga, jakim go chrześcijanie malują, ale już rozumowo wiedza, że to są wszystko bzdury. Rodzi to zrozumiałą wściekłość, że ktoś im kiedyś namieszał w głowie i życiu, a teraz wypiera się wszelkiej odpowiedzialności za to.
Sytuacja w której ktoś o znacznie wyższej inteligencji wpaja brak takiego Boga posługując się zręcznie rozumem nie jest brana pod uwagę z powodu niemożliwości jej zajścia ...
Cytat:bert04 napisał(a): napisał(a):Może też to wynikać z demonicznego zniewolenia, więc te słowa to krzyk o pomoc. A pomocne są w tym wypadku ustawiczne modlitwy, różańce, a także oczywiście jeden albo drugi egzorcyzm.
A tego gówna już więcej nie czytaj. Ale modlić się możesz.
Z trzech pojęć podanych przez berta04 modlitwa, różaniec, egzorcyzm zaaprobowałeś najbardziej ogólne - modlitwa. Pozostałe dwa, bardzo jednoznaczne wywołały twoją ostrą reakcję, znaczy jest ku temu określony powód.


![[Obrazek: biggrin.gif]](https://ateista.pl/images/smilies/biggrin.gif)