Osiris napisał(a):W mojej koncepcji Jezus cały czas umiera i zmartwychwstaje w nas wszystkich, kiedy poświęcamy siebie dla lepszej wersji siebie i dla innych ludzi. O tym jest zresztą ten temat. Jakby ktoś się zastanawiał, co stoi za tym, że Pelikan ciągle zmienia zdanie, poglądy, miota się z lewa na prawo, to niechaj wie, że działa we mnie sam Bóg Jezus.towarzyski.pelikan napisał(a): Chrześcijaństwo afirmując Chrystusa umierającego na krzyżu nieświadomie afirmuje grzech pierwszych rodziców, który stworzył Chrystusa jako odpowiedź na cierpienia i zło związane z życiem.Morał z tego jest taki: jeśli nie będziesz pelikanie grzeszyć to znaczy, że Jezus umarł na darmo.
Pozdrawiam gąskę.
