Kmat, Pilaster
O to to. Dodatkowo to serial bardzo ładny jest. Produkcja łącząca w sobie surrealizm Dalego połączony z futurystyczną wizją świata. Stary Dr. Who był intrygujący. Nowy do tego plastyczny i odwołując się do najlepszych metod jak niskim budżetem stworzyć fajny świat. Praktycznie wszystko dzieje się w pomieszczeniach. A za Tennanta i Mata Smitha serial bił rekordy popularności. Nawet druga seria z Capaldim była dobra. I podejrzewam, że budżet mieli niewiele większy niż takie hity jak Klan czy M jak mdłości..
O to to. Dodatkowo to serial bardzo ładny jest. Produkcja łącząca w sobie surrealizm Dalego połączony z futurystyczną wizją świata. Stary Dr. Who był intrygujący. Nowy do tego plastyczny i odwołując się do najlepszych metod jak niskim budżetem stworzyć fajny świat. Praktycznie wszystko dzieje się w pomieszczeniach. A za Tennanta i Mata Smitha serial bił rekordy popularności. Nawet druga seria z Capaldim była dobra. I podejrzewam, że budżet mieli niewiele większy niż takie hity jak Klan czy M jak mdłości..
Sebastian Flak

