bert04 napisał(a): Może też nie daje zarobić więcej swoim pracownikom, ale daje zarobić więcej wszelkiej maści lumberom.
Ale Lumber nie odczuwa przyjemności kiedy skuwa i burzy czyjąś piękną i misterną robotę. Wolę robić u jakichś emerytów i przemieniać im chujowe mieszkania w fajne niż robić u bogacza i niszczyć fajną łazienkę, żeby zrobić jeszcze raz też fajną. Szkoda, że czasami nie mam wyboru.
Sofeicz napisał(a): Ale ciebie było stać na wykonanie prostych kalkulacji, z których wynikło, że potencjalnie przytulisz dwa razy tyle na swoim.
Nie wykonałem takich kalkulacji, bo jeszcze nie znałem dobrze swoich możliwości. Nie wiedziałem jak to będzie i co z tego wyjdzie. Podjąłem ryzyko i tyle.
bert04 napisał(a): Mieli udawać głupich, coby elektoratu PiS nie przybywalo?
Nie. Ale mogliby np. mieć inny stosunek do niewykształciuchów i nieelit. Może wytrąciliby wtedy PiSowi w jakimś stopniu oręż z ręki.
A jak się czyta teksty "elit" o hołocie, która to ośmieliła się wyjechać na wakacje i uniemilić wczasy "elitom", to się chce być jak najbardziej z dala od tej jaśniepańskiej szlachty.
bert04 napisał(a): Z tego wstrętnego bogacza masz zarobek Ty, jak i wiele innych osób.
Ale kiedy pracowałem w firmie wstrętnego bogacza, to jechałem w delegację na koniec Polski, miałem dychę na godzinę i nie dostawałem kasy na wyżywienie. Zapierdalałem, a ciągle mało kasy miałem.
Teraz mam inną perspektywę, bo idę do takiego jegomościa jako majster i już jest inna gadka i zarobki. Ale ciągle pamiętam pracę w tych wszystkich firemkach - jakieś piętno na mnie wypaliły.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

