Gladiator napisał(a): Nie ma co prawda przynajmniej w powszechnym użytku określenia LGBTeizm, natomiast śmiało można mówić tu o ideologii. Przynajmniej w polskim wydaniu i paru innych sąsiednich krajów.W zasadzie "ideologię" można wepchnąć wszędzie. Niektórzy moi koledzy cykliści są bardzo zniesmaczeni faktem wiecznego zakorkowania londyńskich ulic, smrodu spalinowego i hałasu. W towarzyskich rozmowach postulując więc zdecydowane ograniczenie lub nawet zakaz używania pojazdów spalinowych. I nie chodzi tu tylko o względy środowiskowe ale także bezpieczeństwo, estetykę itd. Nie jest to stricte ekologizm a coś bardziej specyficznego, związanego z dwoma kółkami. - nazwijmy to bicyklizmem. I już mamy zmajstrowaną nową ideologię.
Cytat:Mamy typowy marksistowski schemat rewolucyjny w postaci prób wejścia do szkół i oswajania dzieci z "nieszkodliwością" nienormalności w postaci uznania jej za normalność.W UK próbuje się oswoić szkoły z faktem,, że istnieją osoby LGBT i protesty też są, oczywiście moralistów religijnych - głównie muzułmanów. Tyle, że tamci mają przynajmniej odwagę powiedzieć, że gejostwo nie pasuje do ich własnej ideologii. Tymczasem polscy religianci chwytają się żałosnego argumentu "normalności".
Cytat:Mamy także wędrowną trupę, która objeżdża właśnie Polskę robiąc hucpa. Akcja jest dobrze zorganizowana, polega na drażnieniu, szydzeniu dla wywołania reakcji. Ktoś za to płaci w określonym celu, nie ma obiadów za darmo.Takie pojedyncze epizody szydzenia z religii więcej szkodzą niż pomagają LGBT, więc jeśli jest to element odgórnej strategii Wielkiego Ideologa, to postępuje wbrew własnym interesom. Oczywiście prawda jest taka, że media katolickie wyolbrzymiają do obrzydzenia akty "bluźnierstwa", co tylko utwierdza w słuszności obrońców "normalności" takich jak Gladiator.
Cytat:Występuje zaangażowanie polityczne, co widać zwłaszcza przed wyborami. Tą drogą chce się narzucić społeczeństwo określone rozwiązania. Do tego potrzebna jest zawsze zmiana świadomości i powyższe działania ku temu służą.Gladiator i jemu podobni zapominają, że żyją w kraju katolickim, którym rządzi populistyczna wierchuszka bawiąca się w ludową demagogię na poziomie komunistów. Więc w normalnym (cokolwiek to znaczy) kraju Gladiator nie mieszka. Oczywiście gdy dawno temu nadawano prawa kobietom to Gladiatory również krzyczały, że to naruszenie naturalnego porządku rzeczy.
Cytat:Pozostaje tylko podstawowe pytanie, jakie konkretne zyski ma mieć społeczeństwo ze zmiany tożsamości?Wydawało mi się, że takie zasady jak traktowanie bliźniego jak siebie samego, wrażliwość na krzywdę słabszych, sprzeciw wobec agresji i wykluczeniu, kształtowanie postaw tolerancji i szacunku są podstawą chrześcijańskich wartości i tożsamości katolickiej. Nie? A to przepraszam.

