[kmat]

Z punktu widzenia Matki Partii wykastrowanie Ziobry i asymilacja elektoratu Solidarnej Polski pozostają dużo ważniejsze od przejęcia sądów.

Elektoratu jest tyle co kot napłakał, ale fakt, że Ziobro ma w PiSie wielu zwolenników. Sama Becia Broszka w końcu jest od niego.

Na sądy zawsze będzie czas, a w przypadku wybuchu otwartej wojny o schedę po Kaczyńskim uzbrojony w teczki i otoczony wianuszkiem nieskalanych akolitów Ziobro stanowiłby zagrożenie nie tylko dla delfina Morawieckiego, ale dla integralności samego monolitu Partii. A to już nie przelewki.

Pytanie czy Kaczyński dba o to, co będzie po nim. Bo wojna ziobro-morawiecka jest rzecz jasna oczywista.

A Cichocki wysyłający nagie foty Małej Emi jest normalny, czy nie jest?

To już takie akcje idą? :o

A Smok, co pod pozorem oburzingu zdjęcia Rabieja rozkleja po sieci?

Oj tam, Smok znowu miał wyciek podświadomości