NinnyCamacho napisał(a):Iselin napisał(a): Mamy do czynienia raczej z nasiloną plemiennością.
Własnie.
Znajoma lewaczka zbanowała mnie na fejsbuku, bo wyraziłam swoją opinię, że nie należy delegalizować Marszu Niepodległości. Nie powiedziałam, że wspieram środowiska nacjonalistyczne, tylko że uważam, że mają prawo do swoich demonstracji. To wystarczyło, żeby mnie uznać za homofoba i dać bana.
Znajomy prawak mnie zbanował, bo mam nieślubne dzieci z Niemcem. To czyni ze mnie lewacką k**wę, a on się z takimi nie będzie zadawał.
Głupiutkie jest to wszystko. Ludzie srają sobie wzajemnie na głowy i dochodzi do tego, że nie da się nawet porozmawiać.
Obawiam się, że ludzie w większości mają naturalnie nasrane do głów. Nie wiem czy to zasługa plemienności czy zwykłej hipokryzji. Ludzie robią to co według nich korzyść przynosi. I postawy jakie prezentują ich reprezentanci będą tłumaczone i tuszowane lub ignorowane. Jakby było inaczej to "naszych" zastpili by "oni". I byłby dramat.
Sebastian Flak

