lumberjack napisał(a): Lewaki to są tolerancyjne póki się wzajemnie poklepują po pleckach i utwierdzają w swoich oświeconych, mądrych i dojrzałych przekonaniach.
To trochę uproszczenie ale generalnie tak. Dużo częściej wśród prawaków spotkasz się z opinią, że lewak ma święte prawo do swoich (głupich bo głupich, ale własnych) poglądów, niż na odwrót. Lewak dużo częściej powie, że prawak takich poglądów posiadać nie może bo to mowa nienawiści, homofobia, genderofobia itd. itp.

