bert04 napisał(a): W Niemczech to prawo jest podobne, może taki spadek po zaborach?
Ja od dawna chcę, żeby pochowano mnie bez trumny, po prostu w całunie, w rodzinnej mogile (mam już nawet działkę na cmentarzu, ostatnio nawet jakiś cichy wielbiciel położył na niej wieniec). Wydaje mi się, że prawo tego nie zabrania, ale na pewno wiem, że jeśli się rozchoruje albo po prostu za parędziesiąt lat będę musiała się nabiegać i naorganizować taki pochówek (żeby cały mój trud poszedł psu w dupę, kiedy moje córki stwierdzą, że mój zezwłok zawinięty w prześcieradło i przysypywany ziemią nie jest widokiem, który chcą zachować w pamięci i zapakują mnie tak czy siak w jakieś pudło albo sfajczą).

