żeniec napisał(a): Jest sobie Królewna Śnieżka i 36 krasnoludków. Pewnego dnia postanowiła zagrać w makabryczną grę. Ustawiła krasnoludki jeden za drugim tak, że pierwszy krasnoludek widzi wszystkie przed sobą, drugi nie widzi pierwszego, ale widzi resztę, itd., po czym nałożyła im na głowy czapeczki. Czapeczki występują w 2 kolorach: czerwonym i zielonym. Nastepnie Królewna podchodzi po kolei do każdego krasnoludka, począwszy od pierwszego, i zadaje pytanie: "jaki jest kolor twojej czapeczki?". Jeśli odpowie dobrze - przeżywa. Jeśli źle, Królewna podrzyna mu gardło. Przed rozstawieniem i założeniem czapeczek Królewna pozwala krasnoludkom się naradzić, by ustalić strategię. Jak powinna wyglądać ta strategia, by przeżyło jak najwięcej krasnoludków?Naradzają się tak, że pierwszy z nich, zapytany o kolor, będzie odpowiadać "takim kolorem", jaki ma ten drugi, stojący przed nim. W ten sposób ten drugi dowie się, jaki ON SAM ma kolor i dlatego będzie ocalony. Potem tak samo trzeci przytoczy kolor czwartego - i tym samym go uratuje, etc.
W ten sposób przeżyje co najmniej połowa spośród krasnoludków (przy losowym rozkładzie prawdopodobieństwa - trzy czwarte).

