towarzyski.pelikan napisał(a): Napisałeś za to:Doskonale wiem, co napisałem. I nadal nie ma się to nijak do akapitu, który tak komentowałaśeś.
Pisałem też, że mógłbym to sobie psychologizować, ale może kiedyś indziej, na spokojnie. Teraz tylko tyle, że nie pierwszy raz widzę, jak jakaś osoba będąca ofiarą agresji przekierowuje tę agresję na inne osoby. A na jakie osoby, to już osobna, ciekawa sprawa.
Cytat:To nie projekcja, stary. Przyjrzyj się sobie. Ty to napisałeś? Czy moze ktoś Ci się włamał na konto?
Nikt mi się nie włamał. Już spory czas temu zrezygnowałem z dociekania, czy jesteś facetem czy kobietą, ladyboyem, Grodzką czy inną dżenderą. I gdybyś nie zmieniła rodzaju przymiotnika, pewnie nigdy bym już się o to nie pytał.
Czy może ktoś Ci się na konto włamał i zmienił "łam" na "łem"?
EDIT: Właśnie zauważyłem, że nadal używam wobec Ciebie żeńskiej formy. Chyba trochę potrwa, zanim się przestawię. Mam nadzieję, że do tego czasu Ci się nie odmieni znowu.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

