bert04 napisał(a): Doskonale wiem, co napisałem. I nadal nie ma się to nijak do akapitu, który tak komentowałaś.Nie komentowałem akapitu, tylko całą Twoją wypowiedź, z której wynika, że myślisz dokładnie tak samo jak "ci inni", za plecami których się chowasz, tylko oni mają nad Tobą tę przewagę, że przynajmniej potrafią się do tego przyznać. Zacytowane przeze mnie Twoje własne słowa, do których się publicznie przyznajesz, nie pozostawiają w tej kwestii żadnych wątpliwości. Są takie typy osób, ja je nazywam hipokrytami, które chcą Bogu świeczkę a diabłu ogarek i zasadniczo tym się różnią od oddanych sług diabła, że są przekonane o tym, że służą temu drugiemu, stąd trudniej jest im się nawrócić. Postrzegam Cię jako jedną z najbardziej dwulicowych osób na tym forum.
Pisałem też, że mógłbym to sobie psychologizować, ale może kiedyś indziej, na spokojnie. Teraz tylko tyle, że nie pierwszy raz widzę, jak jakaś osoba będąca ofiarą agresji przekierowuje tę agresję na inne osoby. A na jakie osoby, to już osobna, ciekawa sprawa.
Cytat:Nikt mi się nie włamał. Już spory czas temu zrezygnowałem z dociekania, czy jesteś facetem czy kobietą, ladyboyem, Grodzką czy inną dżenderą. I gdybyś nie zmieniła rodzaju przymiotnika, pewnie nigdy bym już się o to nie pytał.Końcówkę "-łem" wstawiłem świadomie, w związku z zadeklarowaną publicznie zmianą płci, którą również wyjaśniłem.
Czy może ktoś Ci się na konto włamał i zmienił "łam" na "łem"?
