Cytat:11 września myśliwce leciały już, by zestrzelić samolot, który zbliżał się do Białego Domu
Poniższy tekst to, spisana przez byłego redaktora POLITICO Magazine Garretta M. Graffa, relacja uczestników dramatu z 11 września 2001 r., którzy opowiadają o losie czwartego z porwanych tego dnia samolotów, lecącym w stronę Białego Domu. Wiceprezydent Dick Cheney wydał zgodę na zestrzelenie go, choć na pokładzie było kilkudziesięciu cywilów.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/11-wrze...go/k94v27s
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

