piotr35 napisał(a): 13. Dlaczego nadal rodzimy się według chrześcijaństwa z grzechem pierworodnym, pomimo tego, że Jezus podobno umarł za nasze grzechy? Czy mit, ze zmartwychwstał unieważnił jego śmierć za nasze grzechy?Z grzechem pierworodnym rodzimy się nie według chrześcijaństwa ogólnie, tylko według niektórych jego odłamów. Nie ma to podstawy biblijnej. Ale z pewnością rodzimy się ze skłonnością do grzechu.
W starotestamentowych ofiarach za grzechy, zgodnie z Bożym nakazem, składano zwierzęta bez skazy, doskonałe. Tylko przelana krew mogła zmyć grzechy.
Jezus jako jedyny człowiek przeżył swoje życie bezgrzesznie (tak mówi PŚ), przez co mógł złożyć samego siebie w ofierze. Przelał własną krew, żeby nas odkupić.
Zmartwychwstanie jest potwierdzeniem przyjęcia tej ofiary przez Boga Ojca. Jest też oczywiście wypełnieniem proroctw biblijnych.
Piszesz o zmartwychwstaniu "mit". Wielu już próbowało obalić zmartwychwstanie (bezskutecznie). Jest wiele ciekawych książek na ten temat. Gdyby komuś się to udało, chrześcijaństwa już by pewnie nie było, bo Chrystus, jego śmierć i zmartwychwstanie to istota chrześcijaństwa.

