zefciu napisał(a): Jeśli Rosja będzie dalej prowadzić taką politykę, jak prowadzi, to gdzie ostatecznie znajdzie przyjaciół?
A po co jej "przyjaciele"? Turcja była przyjacielem RON, jak zaorała własnego wasala Rakoczego i wysłała tatarskie "legiony" na pomoc polskiemu królowi? Nie, Osmani obawiali się, że próżnia po likwidacji państwa polskiego wessie ich także. Woleli wroga znanego, z którym mogli prowadzić wojenki o Kamieńce Podolskie czy inne Chocimia, niż dopuścić do zwiększenia władzy Rosji i Austrii.
Więc pytanie nie jest, ilu Rosja ma przyjaciół, ale kto nie chce odpuścić do dalszego wzmocnienia Chin. Oraz do jeszcze większej liczby wojowniczych republik muzułmańskich powstałych na zgliszczach imperium. O zwiększeniu wagi UE po hipotetycznym przyjęciu Ukrainy i Gruzji nie wspomnę.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

