Nie wiem czy też to zauważyłeś, że im teista głupszy, tym więcej wie o Bogu.
Ci najgłupsi to pewnie by znali jego obwód kołnierzyka.
PS. Dotyczy to też ateistów. Im głupszy, tym więcej wie o osobliwościach i nie jest w stanie przyjąć do wiadomości obiektywnego istnienia Tajemnicy.
Ci najgłupsi to pewnie by znali jego obwód kołnierzyka.
PS. Dotyczy to też ateistów. Im głupszy, tym więcej wie o osobliwościach i nie jest w stanie przyjąć do wiadomości obiektywnego istnienia Tajemnicy.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

