kmat napisał(a): To tylko część problemu. Druga jest taka, że ciul wie, kto znajomy to kiedyś może przeczytać. Np. aktualna partnerka zechce popodziwiać talenty intelektualne lubego przypadkowo sprawdzając coś na komputrze.
Trzecia część problemu jest taka, że swoją ewentualną przyszłą partnerkę powinien poinformować o swojej ryzykownej przeszłości seksualnej - albo przynajmniej przebadać się na hivy i choroby weneryczne zanim wejdzie komuś normalnemu do łóżka. To jest już kwestia osobistej przyzwoitości, odpowiedzialności i uczciwości względem drugiej osoby. Przynajmniej moim zdaniem.
Nie wiem czy jakaś normalna kobita chciałaby żyć z kimś kto korzysta z prostytutek. Może i istnieje gdzieś jakaś wyrozumiała.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

