ZaKotem napisał(a):bert04 napisał(a): A za tydzień tym niemytym chujem chcesz jakąś ledwo co poznaną kobietę inseminować, której jedym błędem jest to, że nie wie, jakie pojeby się na tinderach kręca.Założenie, że nie wie, jest raczej fałszywe, toteż i klątwy bezzasadne. Te kobiety mają taki sam stosunek do stosunku, a ewentualne zagrożenie jest obustronne. Chyba trochę jesteś pod wpływem mitu o pożądliwych mężczyznach i naiwnych kobietach.
Niestety nie mam magicznej kuli, żeby oceniać, czy tam są samotne matki, które pierwszy raz po małżeństwie chcą się poczuć kobietą, czy też wyuzdane laski zaliczające numerek za numerkiem. Nie mogę ich więc ocenić, mogę jednak i mam prawo oceniać kolegę, który się tu swoim brudnym... wiadomo, chwali.
Mam tylko nadzieję, że te kobiety mają na tyle rozumu, żeby przynosić własne erosy na spotkanie. Bo po koledze chwilowo się tego nie spodziewam.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

