bert04 napisał(a): Słyszałem nawet teorię, że u facetów miłość rodzi się przez "odwlekanie pożądania", ale nie mogę tego potwierdzić z autopsji.Cholera, ja mogę. To rzeczywiście nakręca. Kurde, jak to fajnie sobie przypomnieć własną młodość.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

