Brawa dla Puszczyka, bardzo fajna zagadka. Ok, tera ja.
Jeśli mam cztery ręce to cię nakarmię, odzieję i ogrzeję. Ale gdy mam tylko dwie to mogę cię zabić.
Jeśli mam cztery ręce to cię nakarmię, odzieję i ogrzeję. Ale gdy mam tylko dwie to mogę cię zabić.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

