Rodica napisał(a): Ja czytałam, że gejsze nie miały praktycznie szans na zamążpójście z którymś ze swoich wysoko postawionych klientów
Zapewne sytuacja gejsz jak i ich status w porównaniu do "innych kurtyzan" zmieniały się w czasie, jednakże z okresu Menji wiadomo, że dwóch premierów miało żony a jeden, (ale za to trzykrotny), jako oficjalną metresę, gejsze właśnie. Podobnie jak wielu przywódców wojskowych czy przemysłowych. Więcej poniżej:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pod%C5%82o...sz%C4%85cy
Cytat:A oni, żeby nie mieć poczucia, że się zeszmacili wymagali od nich wykształcenia.
Raczej znowu prawa rynku. W społeczeństwie, w którym prostytucja jest powszechna i społecznie dozwolona, same proste usługi seksualne z nadmiaru podaży przestają być opłacalnym zajęciem. Z tego powodu po stronie oferty zaczyna się zawyżanie jakości. Albo sama kurtyzana albo jej "opiekunowie" inwestują więc w wygląd, obycie, taniec, grę na instrumentach, sztukę konwersacji. No i umiejętność czytania i pisania, w tamtych czasach czy kręgach kulturowych bardziej ekskluzywną.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

