ORP Smok napisał(a):Nie swiruj idź na wybory. Czy skierowanie takiego apelu nie dowodzi, że uważają elektorat kaczofobiczny za wariatów?Nie wiem, ale jako formalny wariat, co w swoim czasie świrował ostro, poproszę elektorat kaczofobiczny o jakąś - jakąkolwiek - argumentację, że w takich okolicznościach przyrody sytuacji mam nie zagłosować na PiS. Równocześnie poproszę Smoka o listę bonusów, jakie dawałoby mi dalsze identyfikowanie się z tym pokracznym narodem osiadłym w Odrowiślu - bo szlag mnie trafia pomału od wyczynów jego elit kulturotwórczych i jeżeli głosowanie na PiS przybliża los Polski do losu Wenezueli, to ja na chwilę obecną taki obrót spraw popieram.
Swoją drogą, rzeczywiście wychodzi, że liberalizm polacki wisi w totalnej próżni, bo to, co zostało powypisywane w tym wątku, przekonuje, że w wizji polackiego liberała człowiek jest od tego, żeby zapierdalać na zwyżkę jakichś abstrakcyjnych wskaźników ekonomicznych i się zachwycać od tej zwyżki - bo jak ma go to nie zachwycać, jak się mu mówi, że jego to zachwyca. Jak to było, Sofeiczu, z tym Japończykiem, co wracał na Archipelag, śrubować pekab Cesarzowi? Naprawdę płakał?
