Ja tak ze stochastyk i pokrewnych nauk jestem noga, więc przedstawię moje uproszczone myślenie. W każdym rzucie szansa trafienia jest 1/5, czyli 0.2. Zaś szansa na nietrafienie w poprzednich rzutach to (1-0.2)^(n-1), co przy pierwszym rzucie jest 0.8^0=1. Szukany rzut jest wtedy, kiedy (1-0.2)^(n-1)<0.2, czyli że prawdopodobieństwo wrzucenia będzie większe niż prawdopodobieństwo niewrzucenia w poprzednich rundach. Jeżeli dobrze liczyłem, to przy 8 kolejce różnica jest nieznaczna ( 0.8^7=0.2097...), a przy 9 już zdecydowana (0.8^8=0.1678...).
Z pewnością rozumowanie jest zbyt uproszczone, ale stawiam na 9 rzut (pewnie będzie ósmy).
Z pewnością rozumowanie jest zbyt uproszczone, ale stawiam na 9 rzut (pewnie będzie ósmy).
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

