cobras napisał(a): Tu akurat kłamiesz. Minimalna godzinowa była właśnie dla ludzi na śmieciówkach. Ale nazywaj ich dalej "śmieciarzami" i "śmieciowcami", popatrzę potem jak ci dupa pęknie z bólu gdy PiS znowu wygra, libku.
Nie bardzo cię rozumiem. Sam przez lata byłem śmieciowcem, więc dobrze wiem jak to jest. A minimalna stawka godzinowa na nic się nie zdaje, kiedy godziny nie są w ogóle przez nikogo rejestrowane, przynajmniej nie w sposób w przybliżeniu zgodny z prawdą. Oczywiście, że mam ból dupy, jak PiS wygrywa. Rozumiem, że ty czujesz z tego powodu satysfakcję, no ok.

