Puszczyk napisał(a): Na Latarniku Wyborczym pojawił się dzisiaj test dotyczący nadchodzących wyborów. Pochwalcie się, jak bardzo zlewaczali jesteście. U mnie wygląda to tak:Lewica: 80%
KO: 75%
PSL: 57%
Konfederacja: 47%
PiS: 40%
Trochę mało pytań, a niektóre są takie, że wszystkie 5 komitetów wyborczych są na tak, więc niczego nie wnoszą.
ErgoProxy napisał(a): podobno (czyli nie na pewno - ja nie wiem) coraz częściej tak bywa, że się orze stażystą, póki można, jak się taki zestarzeje, to się go wymienia na kolejnego młodego, a na stanowisko wymagające doświadczenia przyjmuje się jednego, może dwóch - bo przez cięcie kosztów, outsourcing i obezludnianie chyba już też, zwyczajnie brakuje wakatów. I przeciętny stażysta zostaje z tym doświadczeniem jak Grześ przez wieś z kotem w worku.Obecnie akurat tak nie jest, bo przy tak niskim bezrobociu mordory muszą przyjmować niestażystów, bo jest większa konkurencja o pracownika, niż o miejsce pracy. Natomiast przy nieco gorszej koniunkturze to rzeczywiście tak bywa, a jest to związane z polityką "wspierania młodych". Skoro stażysta na jakichś fikcyjnych niby studiach nie płaci zusu, to wiadomo, że każdy będzie wolał zatrudnić stażystę, niż etatowego pracownika. Tylko głupi płaci więcej, gdy może mniej. PiS do tego jeszcze dodał prak pitu, żeby trend wzmocnić. Konkurencja o miejsca pracy generalnie jest grą o sumie zerowej, więc powinno być oczywiste, że każdy przywilej dla jakiejś grupy oznacza zmniejszenie szans wszystkich innych.

