Gladiator napisał(a): Antycywilizacja jest postępowaniem odwrotnym do cywilizacji. Tu mówimy o zachowaniach w sferze kultury i obyczajów, będących zawsze dźwignią rozwoju.Dźwignią rozwoju, czyli cywilizacją, zawsze i wszędzie było zastępowanie zachowań agresywnych zachowaniami przyjaznymi. Im więcej cywilizacji, tym mniej agresji, a im większe barbarzyństwo, tym mniejsza tolerancja dla odmienności i tym samym większa agresja.
W kwestii agresji wobec lgbt świat wygląda tak:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/LGBT_rig..._territory
Oczywiście, można powyższą mapę interpretować tak, że czerwony kolor oznacza cywilizację, a granatowy - antycywilizację. Tylko niech wtedy gladiatorzy mówią otwarcie: Iran i Arabia Saudyjska to centrum cywilizacji, Ameryka i UE to Wielki Szatan, a Rosja jest czymś pomiędzy. Ale jak jeszcze trochę powalczy, to do cywilizacyjnego poziomu Iranu ma szansę dobić.
Cytat:Ideologia LGTB, gender, feminizm (jedno drugie przenika i wiąże ze sobą), jest jednym z ważniejszych czynników powodujących zachwianie tożsamości własnej społeczeństw. Uderzenie idzie w najbardziej czułą sferę psychiki człowieka - płciowość. Obowiązujące zasady idą do lamusa, nowe stają się odwrotnością starych, nie ulepszeniem poprzednich.Zapewne. Każdy postęp cywilizacji wiąże się z zachwianiem tożsamości barbarzyńców. Bez tego barbarzyńcy nie przestaliby być barbarzyńcami.
Cytat:Podobnie jest z polowaniem na LGTB, tak by nie rozprzestrzeniło się w Rosji. Jedne i drugie ruchy byłby dobrze finansowane z zachodu celem zmiany mentalności dla rzucenia Rosji na kolana i dorwania się do jej surowców. Za wszystkim na końcu stoi zawsze panowanie i pieniądze. To jest ostateczny cel, reszta tylko środkami.O ile jest sens w tłumaczeniu, że "klimatyści" chcą rzucić Rosję na kolana - tak się jakoś składa, że najbardziej "klimatystyczne" są państwa pozbawione zasobów paliw kopalnych, a "antyklimatystyczne" te, których gospodarka jest oparta na tych surowcach - to naprawdę trzeba się srodze natrudzić intelektualnie, żeby wykazać, że parę procent ludzi zawierających związki homoseksualne akurat Rosję rozwali, a Ameryki i Niemiec nie.
Cytat:Nie dalej jak dwa dni nazad na Polsacie, jakiś oburzony przewodnik tatrzański publicznie zapowiedział, że nie zaprowadzi żadnej wycieczki do Suchej Beskidzkiej, gdyż ta ogłosiła się strefa wolną od LGTB. Zaraz po nim wystąpiła działaczka rozpaczająca nad tym faktem. Otóż wedle tej osóbki uchwała rady gminy spowoduje, że ludzi z pod znaku LGTB będą mogli być poniżania, bici, szykanowani w tej gminie. Żadna uchwala, zwłaszcza gminna będąca wyrazem intencji nie ma żadnej mocy prawnej.Niby racja. Gdyby władze Berlina ogłosiły czysto intencjonalnie miasto "strefą wolną od Polaków", to też by nie miało mocy prawnej. Miałoby jednak moc bezprawną, i ciekawe, czy za taką moc bezprawną nikt by nie protestował. Samo właśnie stwierdzenie "nie chcemy tu lesbijek, gejów, biseksualistów i transwestytów" jest właśnie poniżaniem i szykanowaniem, bo tak w naszej cywilizacji odbiera się wypraszanie kogoś z miejsc publicznych.
Cytat:Następnie miejscowy wydukał z trudem jedno krótkie zdanie za, a potem nie pokazany z twarzy inny(?) jąkał się nie mogąc wymówić słowa demoralizacja. Mamy więc za - obraz wykształconego przewodnika, działaczka (kobieta) klepiąca totalną bzdurę jako coś prawdziwego z silną emocją w głosie. Z drugiej strony dwóch(?) prostych górali (ten widoczny o niezbyt rozgarniętym wyrazie twarzy), mężczyzn z trudem wypowiadających przed kamerą jedno krótkie zdanie.Nie zmanipulowany, tylko rzeczywisty. Poziom gejofobii jest odwrotnie proporcjonalny do wykształcenia. Im głupszy Polak, tym bardziej prawdopodobne, że jest gejofobem i odwrotnie.
Zmanipulowany współcześnie obraz. Przeciwstawienie równości mężczyzna, kobieta, jedynie słuszna emocja - dwóm nierozgarniętym zacofanym mężczyznom.
https://www.google.com/url?sa=t&source=w...XYyFvqvmJW
Manipulacją byłoby przedstawienie gejofila i gejofoba na podobnym poziomie intelektualnym.

