A po co jakieś programy? W końcu ciemny lud i tak ich nie czyta. Najważniejsze to żeby lud czuł się. Czuł się dumny ze swojej partii, żeby politycy mówili do nich językiem ludu. Reszta to tam chuj. Niech się faktycznie wali i pali. Grunt to żeby poczucie w ludzie było. I żeby nie trza było za dużo myśleć.
Sebastian Flak

