Ponadto prawicowość zakłada obniżanie podatków ale cięcie wydatków a nie rozbuchany socjal. Dodatkowo nie jestem pewien czy PIS obniża podatki. Odsetek wpływów podatkowych jako stosunek PKB przecież za nich rośnie - więc PIS ściąga z ludzi więcej niż robili to poprzednicy. Każdy zauważy np obniżkę PIT a ile osób zrozumie, że tzw. uszczelnianie VAT przyczynia się do wzrostu cen - bo VAT zawsze przerzuca się na odbiorcę końcowego.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

