To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mini sztuczna Planeta nie policzyłam ale może się da?
#1
Taka przymiarka do przyszłości.

Może dało by się zbudować i wynieść na orbitę w częściach oraz na orbicie zmontować sztuczną mini Planetę?
Mam na myśli Planetę na orbicie wokół Słońca położoną bliżej Ziemi między Ziemią i Marsem.

W takiej odległości od Ziemi w kierunku promienia orbity Słońce ----Ziemia ----Mini-Planeta, żeby oddziaływania grawitacyjne między Mini-Planetą a Ziemią były takie same lub mniejsze niż oddziaływania grawitacyjne między Ziemią a Marsem, bo Ziemia i Mars na siebie nie spadają pod wpływem grawitacji nawet jak są blisko siebie czyli po tej samej stronie Słońca i znajdują się mniej więcej w położeniu na wspólnym promieniu orbity Słońce--Ziemia-Mars.

Mini-Planeta mogłaby mieć wagę około 2000kg i taką konstrukcję grubościenną coś jakby profil-żeberkowy odpowiednik jak np. profile w oknach plastikowych.
Powinna mieć średnicę fi= 3-5 metrów.
To są dane waga i fi - przybliżone i minimalne, żeby temat miał wogóle sens.


Trzeba byłoby tej Mini-Planecie nadać jakiś ruch prędkość liniową i kątową, nie liczyłam tego tematu ale może dałoby się z taką małą masą posadzić taką Planetę na orbicie wokół słonecznej tak blisko Ziemi  ( między Ziemią i Marsem) jak się da?

Tak na oko Mini-Planeta musiałaby mieć bardzo małą prędkość liniową i kątową wokół Słońca i okres obiegu wokół Słońca tak na oko na chybił-trafił może 1000 lat.


Można byłoby wykonać 2 takie Mini-Planety Mini-Planetę-0 i Mini-Planetę-180, które zaczęły by się kręcić po przeciwległych stronach Słońca w odległościach kątowych 180 stopni.


Te Planety można byłoby wykorzystać do badań Kosmosu i do obserwacji Ziemi z Kosmosu.
Można byłoby umieścić na tych Planetach po jednej sondzie wysyłającej sygnały:
z Mini-Planeta-0:
2-1-2-spacja-3-6-0-spacja-1-1-1-spacja-"repeat"-...
z Mini-Planety-180:
2-1-2-spacja-1-8-0-spacja-2-2-2-spacja-"repeat"-...

i testować na Ziemi zdolność do odebrania i odczytania tych sygnałów z sond.

To taka przymiarka do wysyłania sygnałów do kosmitów.

Można byłby badać czy obydwie Mini-Planety spowalniają i czy nie " zaczynają wpadac na siebie"? Czyli czy odległość kątowa 180 stopni między nimi zmienia się np. na 178 stopni + 182 stopnie, np. w skali 1 roku, w skali 10 lat.
Można byłoby testować korygowanie położenia kątowego między tymi Planetami. Byłoby to zadanie "Głównego Instytutu Astronomii", taka przymiarka science-fiction do tego jakby kiedyś na orbicie Ziemi miały być 2 Planety, żeby korygować ich położenie, żeby Planety na siebie nie wpadły.

Umie ktoś to szybko policzyć i ocenić czy dało by się postawić 2-takie małe sztuczne Planety?



Tak w ogóle to ci którzy latali na Księżyc lub na orbitę okołoziemską to jaki zapas tlenu są wstanie zabrać ze sobą - na ile osobodni?
W jakiej postaci ten tlen, chodzi mi o tlen lub powietrze do oddychania?
A ile litrów wody do picia i ile osobodni tej wody do picia?


Gdyby ludzie chcieli wysłać do kosmitów jakąś sondę zawierającą 5 notebooków z informacjami o poziomie zaawansowania techniki na Ziemi to też musieliby wysłać sondę, która wleci do Układu Słonecznego Kosmitów i posadzi się na orbicie wokółsłonecznej gdzieś w miarę możliwości w pobliżu orbity Planety Kosmitów i będzie wysyłała sygnały oczekując, aż Kosmici zdejmą sobie tę sondę z orbity.
Nie da się przecież wysłać sondy do Kosmity-Trumpa2 w Waszyngtonie2 na Planecie4.


No więc taka Mini Planeta, byłaby też międzyplanetarną Placówką Pocztową na której kosmici mogli by posadzić swoją sondę z listem, mailem do Ziemian jakby latali w Układzie Słonecznym osobiście statkami UFO.


Można byłoby też zrobić skrzynki pocztowe nadawczą dla Kosmitów i odbiorczą dla kosmitów.
Skrzynka odbiorcza dla kosmitów miałaby "wypukłymi punktami"  napisany kod odbioru listu / paczki z notebookiem tak jak w paczkomacie.
Np.
3-4-spacja-3-spacja-spacja-3-4-spacja-3-spacja-spacja-3-4-spacja-3-spacja-spacja-1111111111-spacja-2024
Spacja -to byłby długi  przycisk z napisanym takim słowem.
Po wpisaniu tego kodu wysuwała by się paczka z notebookiem.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Mini sztuczna Planeta nie policzyłam ale może się da? - przez gąska9999 - 05.10.2019, 20:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości