To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk?
#63
Przeczytałem przed chwilą wiersz "Chwila" Szymborskiej, taki nawet nawet. Wiem o co jej chodzi. Znam ten stan.

Odnośnie Tokarczuk to jesli przedstawia Polaków w sposób krzywdzący, to niech się buja razem ze swoim Noblem i minister nie popełnił żadnej gafy. Natomiast jeśli nie robi tego, to popełnił małą gafę.

Tak więc trzeba tu rozeznania w jej literaturze i w historii by móc to określić. Ja się nie piszę na to, taka literatura, to kompletnie nie moja bajka.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy minister kultury ma prawo nie czytać Olgi Tokarczuk? - przez Lampart - 12.10.2019, 15:52

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości