Lampart:
Nie czytałam Tokarczuk, ale nie chce mi się wierzyć, że Polacy to taki szlachetny naród. Każdy naród ma jakieś niechlubne karty w swojej historii i ludzkie kanalie. Fakt, że to nie Polacy wywołali wojnę, ale zapewne wielu skorzystało na tej sytuacji. Dojrzałość psychiczna narodu przejawia się w tym, czy potrafi wziąć część
tej odpowiedzialności na swoje barki.
Nie czytałam Tokarczuk, ale nie chce mi się wierzyć, że Polacy to taki szlachetny naród. Każdy naród ma jakieś niechlubne karty w swojej historii i ludzkie kanalie. Fakt, że to nie Polacy wywołali wojnę, ale zapewne wielu skorzystało na tej sytuacji. Dojrzałość psychiczna narodu przejawia się w tym, czy potrafi wziąć część
tej odpowiedzialności na swoje barki.
Rozsadziło mi antenę.

