Hans Żydenstein napisał(a): "Polacy mordowali Żydów" to nie jest zbytnio dyplomatyczna wypowiedź, a wręcz obliczona na gównoburzę.
Owszem, wśród ludzi, którzy nie kończą książek, to gównoburzę wywołać może. A wśród tych, co książek nie zaczynają, to już wręcz musi.
Cytat:Przecież to jest komentarz do całej 1050-letniej historii Polski.
"Soczewica, koło, miele, młyn". Czyli - bzdury piszesz.
Cytat:Jej wypowiedź była prosta - historię sobie wymyśliliśmy, tak naprawdę my Polacy - byliśmy mordercami narodu wybranego i władcami chłopskich niewolników
Czasem tak, czasem siak. Za czasów Chrobrego powszechne było pojmowanie i sprzedawanie niewolników, choć podobno tylko tych z jeńców wojennych. Za czasów Chmielnickiego to Ukraińcy riezali żydów, bo ci Polakom pomagali (ponoć). Z Niemcami różnie bywało, rzeź Dąbrówki już nawet w czasach krzyżackich wryła się w pamięć, podobnie jak nie dawanie pardonu rycerzom zakonnym. Z tymi niewolnikami to oczywista przesada, skoro chłopi uciekali do Rzeczypospolitej z ach jakże oświeconych Prus jeszcze przed rozbiorami. Niemniej polska oficjalna historiografia te mielizny skrzętnie omija, podkreślając tylko te szlachetne strony, a resztę zwalając co najwyżej na upadek moralny szlachty i rozbiory jako rodzaj powtórnej "niewoli babilońskiej".
A historia, tak jak życie, nie jest biała ani czarna, nie jest nawet szara. Jest w kratkę. I takie panie Olgi odkrywają te czarne kwadraty, które są ignorowane przez narodowych megalomanów i mesjanistów.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


